poniedziałek, 28 marca 2011

Ekwipunek 24h - cz.1 - Schronienie

Idąc za ciosem, postanowiłem przyjrzeć się wyposażeniu, które jest niezbędne na 24h a nie będzie wymagało zabrania ze sobą plecaka. W najbliższych dniach, będę testował swoje patenty.

Pierwszym chciałbym się już dziś z Wami podzielić. Myślę że najwięcej kłopotu sprawi nam przymocowanie karimaty i śpiwora do kamizelki pattern.

Rozpisywać się na temat śpiworów nie będę, ponieważ w internecie znajdziecie mnóstwo porad jak dopasować worek do naszych wypraw. Polecam kupić śpiwór jak najlżejszy(do 1 kg)!

Karimata jest lekka, ale gabarytowo może sprawić wiele problemu. Myślę że najlepszą z opcji, jest wybranie ceraty, która będzie nas izolowała od ziemi. Minusem jest niestety niewygoda, ale nie możemy mieć wszystkiego:/ Zawsze możemy pod ceratę podłożyć igliwie.

Cerata ma ten plus, że można ją składać w dowolny sposób. Możemy np. owinąć nią przytroczony śpiwór :)

Cena: 6 zł


Jeżeli nie jesteśmy zbyt wybredni, możemy spać pod pałatkami, które są niedrogie i zajmują stosunkowo niewiele miejsca!

Śledzie i stelaż zastępujemy gałęziami i bunge cordami. Dwie połączone pałatki, dają nam całkiem zgrabny namiot.


Cena ok. 6 - 10 zł

1 komentarz:

  1. Pomysł swietny ale jestem ciekaw . A)Jaka to niewygoda
    B) I CZy sprawdzi sie w praktyce

    OdpowiedzUsuń